Okres wakacyjny był dla mnie pracowity, dużo pozytywnych zmian w życiu i wiele ciekawych rzeczy się wydarzyło. Osoby, które śledzą mnie w kanałach społecznościowych wiedzą, że od lipca mieszkamy w …
DRUGIE URODZINY BLOGA!!
Dzisiaj w moim kalendarzu jest szczególny dzień, ponieważ blog maratovelove kończy dwa lata! Był to dla mnie kolejny wspaniały, blogowy rok i może dwa lata to nie szmat czasu, lecz nie …
Projekt kuchni marzeń.
Zawsze podobały mi się białe kuchnie, które chwytały za serce swoją prostotą. Po rozmowach z Narzeczonym podjęliśmy decyzję, że nasza będzie nowoczesna oraz biała w połysku. Większość mieszkań budowana jest …
Wymarzona łazienka, czyli jej wizualizacja.
W maju pojawił się post zapowiadający serię dotyczącą urządzania mieszkania (kliknij TUTAJ). Idąc za ciosem, czas na prezentacje projektu naszej łazienki, która jest bardzo nowoczesna i idealnie do nas pasuje. …
Było minęło, czyli podsumowanie maja.
Maj za nami, a sześć dni temu zawitał do nas czerwiec, który zbliża mnie wielkimi krokami do upragnionej przeprowadzki na własny kwadrat. Zainteresowanych odsyłam do pierwszego postu, który jest wprowadzeniem …
TAG: Co jest w mojej torebce?
Jakiś czas temu zostałam nominowana do TAGu przez Marzycielkę (koniecznie odwiedźcie jej blog!), a z braku wolnego czasu nie miałam kiedy się za niego zabrać. Jesteście ciekawi, co skrywa moja …
Jak urządzić własne M i nie zwariować?
Kto z Was nie marzy o własnych czterech kątach? Strzelam, że zdecydowana większość, ale również wiemy, że własne mieszkanie to nie taka tania sprawa. Wraz z Narzeczonym jesteśmy już po …
Powiew świeżości, czyli zakupy na promocji -49% w drogeriach Rossmann.
Blogosfera, a dokładnie ta urodowa część to bardzo dziwny twór. Otóż nigdzie nie było oficjalnej informacji o danej promocji, a ona już huczała i zasypywała nas postami na ten temat. …
Było minęło, czyli podsumowanie kwietnia.
Halo, policja? Chciałabym zgłosić kradzież kwietnia 😉 Kwiecień minął mi niebywale szybko, zdecydowanie za szybko. Był dla mnie okresem bardzo pracowitym, stresującym i męczącym. Mówiąc krótko – przeleciał mi przez …
Sześciomiesięczna kuracja lekiem Axotret – podsumowanie.
Ponad pół roku temu pisałam Wam, że zaczynam walkę z trądzikiem za pomocą substancji zwanej izotretynoiną (kliknij TUTAJ). W pierwszym poście przybliżyłam Wam, co to za substancja, jak działa oraz …