URODA

DERMATOLOG: Dieta

/kochana, byłaś, byłaś, niewidzialna, przez lata/

Przepraszam Was za obsuwę z tym postem! Za dużo rzeczy do zrobienia, nie ogarniam po prostu, ale już nadrabiam zaległości 🙂
Pisałam ostatnio o tym, że od dermatolog dostałam taką małą wskazówkę. Jak wiecie niektóre jedzone przez nas potrawy lub jakieś produkty mają odbicie na naszej cerze. Pewnie zauważyliście zmiany po spożyciu dużej ilości czekolady 🙂 Dostałam od doktorowej kartkę A4 z tym, co mi wolno a czego nie. Dzisiaj chcę się z Wami tym podzielić, bo małymi kroczkami możemy dążyć do idealnej cery (ja dążę, długa droga przede mną)! 
DIETA
Zdecydowanie ograniczyć spożycie:
  • Słodyczy (m.in. ciastka o przedłużonej trwałości, czekolady mlecznej)
  • Słodzonych napojów, czarnej mocnej herbaty, kawy, słodkich alkoholi, słodkich win, piwa
  • Ziemniaków, produktów z białej mąki, białego ryżu, produktów wysoko przetworzonych
  • Produktów mlecznych w dużej ilości (tłuste mleko, ser żółty)
  • Tłustych mięs (z wyjątkiem tranu)
  • Smażonych produktów np. frytki
  • Soli, ostrych przypraw (chili, tabasco, pieprzu, octu spirytusowego)
  • Margaryny, żywności typu fast-food
Zalecane jest spożycie:
  • Chleba pełnoziarnistego, kasz, ryżu brązowego
  • Surowych warzyw lub krótko gotowanych, roślin zielonych (sałata, brokuły, pomidory, marchew, szpinak, fasola, soja)
  • Produktów słodzonych ksynitolem (brązowy cukier) lub fruktozą
  • Chudych mięs i tłustych ryb (śledź, makrela, łosoś) koniecznie z warzywami
  • Oleju lnianego, rzepakowego, oliwy z oliwek
  • Owoców, pestek słonecznika, dyni, kiełków pszenicy
  • Herbaty zielonej, czerwonej lub naparu z bratka
Jak ja się do tego odnoszę? Otóż moi mili ograniczyłam lub wyeliminowałam z diety większość produktów. Słodycze jem bardzo rzadko, a ostatnio zaczęłam piec i jem tylko swoje wyroby. Słodzone napoje pije bardzo rzadko (najczęściej jest to wtedy Coca-Cola), herbatę kocham i z alkoholem to różnie 🙂 Ziemniaki jemy bardzo rzadko oraz ryż, na ogół jest to tylko makaron. Warzywa i owoce kocham nad życie, więc ciągle mogę je jeść. Staram się do tego stosować i poza tym pozbycie się niektórych świństw z naszego jadłospisu dobrze wpłynie na nasz organizm, więc polecam 🙂
Pozdrawiam Was cieplutko z mojego domu 🙂 Idę zrobić sobie maseczkę i czerwoną herbatę, włączam Simsy i czekam na Narzeczonego! Wchodźcie na mojego Instagrama oraz Twittera!

Może Cię zainteresuje?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *