URODA

GOLDEN ROSE MATTE CRAYON LIPSTICK | NUMER 08, 11 ORAZ 13

Firma kosmetyczna Golden Rose to według mnie najlepiej rozwijająca się marka ostatnich czasów. Na punkcie ich produktów oszalało wiele kobiet, a ich nowości kradną serca i znikają w ekspresowym tempie ze stoisk. Długo wahałam się z zakupem (kultowych już) matowych pomadek w kredce, bo moja kolekcja produktów do ust jest…. duża 🙂 Pomimo tego, że wiele zostało już napisane o tym kosmetyku to mimo wszystko zapraszam Was do przeczytania mojej opinii.

Wrażenie?

Gdy pierwszy raz użyłam tych pomadek to po prostu przepadłam, bo są tak genialne i w końcu zrozumiałam zachwyt nad nimi. Jest to produkt, który łatwo sunie po ustach, zostawia na nich aksamitne wykończenie. Ma wielką przewagę nad szminkami w sztyfcie, ponieważ można je zatemperować i przez to mamy możliwość idealnego obrysowania ust bez użycia konturówki. Dodatkowym atutem jest ich trwałość, bo u mnie wytrzymują od 4 do 6 godzin, a do tego schodzą równomiernie i nie tworzą nieestetycznych, białych pasków czy innych dziwactw. Uwielbiam je również za fakt, że nie wysuszają ust, nie podkreślają suchych skórek i nosi się je bardzo komfortowo.

Posiadam je w trzech odcieniach, czyli 08, 11 oraz 13 i zdecydowanie mam ochotę na zakup kolejnych, pewnie wcześniej czy później do tego dojdzie. Całą tę trójkę darzę ogromną sympatią, uwielbiam i noszę z ogromną przyjemnością. Pozwolę sobie również wspomnieć, ze pomadki maja niesamowitą intensywność koloru oraz jest piętnaście kolorów do wyboru, Uważam, że za tak niską cenę (11,90 zł) i taką jakość to najlepszy produkt do ust jaki powstał.

Macie je w swoich kosmetyczkach? Co o nich sądzicie? Jak się u Was sprawdzają? Jakie kosmetyki Golden Rose polecacie?

__________________________

Jeśli Ci się tutaj podoba i chcesz być na bieżąco to wpadnij też na:

  • FanPage bloga i daj , bo mam nowy cel – zdobyć 1000 polubień 😉#żebrolajki,
  • Instagram, gdyż tutaj można mnie spotkać najczęściej.

Może Cię zainteresuje?

29 komentarzy

  1. Chyba muszę je wypróbować w końcu ;))

    1. Koniecznie wypróbuj 😉

  2. Ja ostatnio kupiłam nr 14. To dopiero moja pierwsza z tej serii ale jestem mega zadowolona 🙂

    1. Strzelam, że przepadniesz i dokupisz kolejne 🙂

  3. Wypróbowałabym tą najciemniejszą 🙂
    Pozdrawiam serdecznie, mój blog/KLIK :))

    1. Jesteś zadowolona?

  4. Tego produktu nie mam, ale ubóstwiam ich lakiery do paznokci i 'wysuszacz' – 5 min i paznokcie suche! Cudo! 😉

    1. Spróbuj, bo naprawdę warto 😉

  5. Mam jedną pomadkę z tej serii i wiem że nie będzie moją ostatnią 🙂 Planuje zakup jeszcze chociaż dwóch tych pomadek. Ten odcień 13 mnie kusi 🙂

    1. Odcień 13 jest bardzo delikatny, taki popielaty róż 🙂

  6. Ja mam kolorek numer 18 ale kuszą mnie inne kolorki 🙂 piękne piękne zdjęcia 🙂

    1. Zastanawiałam się nad nim! Dziękuję bardzo, bo bałam się, że pogoda popsuje mi plany 😛

  7. Jestem mega ciekawa tych kredek!

    1. To w trybie natychmiastowym musisz pędzić na stoisko Golden Rose!

  8. dla mnie nietrafione, mam 2 kolory, ciemna czerwien i glebokie bordo (chyba najciemniejsza z kolekcji) – oba sa 'sztywne', okropnie podkreslaja skorki i kolor jest bardzo nierowny 🙁 100 razy bardziej lubie ich matowe pomadki

    1. Nie używałam tych mocnych odcieni, więc ciężko mi powiedzieć czemu tak jest, lecz może to być urok ciemnych kolorów 🙂 Te które posiadam aplikuję bez problemu.

  9. świetne są te kredki

    1. Potwierdzam! 😀

  10. Bardzo je lubię 🙂

    1. Mają wiele fanek 🙂

  11. Kolory bardzo moje <3

    1. Również bardzo moje 🙂

  12. świetne odcienie

    1. Dziękuję! 🙂

  13. Tak tak tak – od pół roku tylko te kredki na moich ustach a kiladziesiąt pomadek leży i nie wiem jak ich mogłam kiedykolwiek używać 😉

    1. Oj, u mnie to samo 🙂

  14. Na razie mam jedną nr. 14 i bardzo sobie cenię, jednak wolę klasyczne szminki bo nie trzeba strugać 😛

    http://wszystkooczymmarzakobiety.blogspot.com/

    1. Dla mnie zaletą ich jest struganie, bo zawsze można idealnie obrysować kontur ust 😛

  15. Od pewnego czasu mam ochotę wypróbować pomadki GR. W ogóle muszę wreszcie bliżej przyjrzeć się tej marce 😉
    Obserwuję i zapraszam do siebie 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *