/życie to największy ze wszystkich cudów/ Rano, kiedy jechałam do pracy pogoda przypominała mi wczesną wiosnę. Słonecznie, lekki chłód, wiatr i zieleń. Typowy obraz nadchodzącej wiosny. Wczorajszy wieczór spędziłam ze …

blog o niebraniu życia na serio
/życie to największy ze wszystkich cudów/ Rano, kiedy jechałam do pracy pogoda przypominała mi wczesną wiosnę. Słonecznie, lekki chłód, wiatr i zieleń. Typowy obraz nadchodzącej wiosny. Wczorajszy wieczór spędziłam ze …